Padający śnieg i temperatura poniżej 10 stopni sprawia, że na drogach jest bardzo ślisko. Najgorzej jest w województwach mazowieckim, kujawsko-pomorskim i pomorskim.
Na Mazowszu na szczęście nie doszło do poważnych wypadków, było za to kilka stłuczek. Najpoważniej wyglądała ta na S8 koło Wyszkowa. Tam samochód osobowy niegroźnie zderzył się z busem. Na drodze nie ma utrudnień.
W Warszawie doszło do serii stłuczek samochodów osobowych - z pługiem, pługosolarką i innymi samochodami osobowymi. Na szczęście wszystkie niegroźne. Obyło się bez rannych i bez utrudnień w ruchu.
Pługi i piaskarki przecierają na główne szlaki, ale boczne trasy są w zaspach - ostrzegacie dzwoniąc na Gorącą Linię RMF FM niemal z całej Polski. Ponad godzinę staliśmy, bo nie przyjechał pług, a cały czas nawiewały zaspy z pól, samochody się zatrzymały się i tak staliśmy - mówiła nam słuchacza, która zadzwoniła z gminy Krzeszów na Podkarpaciu.
Także w Łódzkiem napotkacie na białe drogi bo silny wiatr nawiewa śnieg na jezdnie. Tak jest m.in. na drodze krajowej numer 91 (Ozorków-Łęczyca-Krośniewice-do granicy województwa) oraz na krajowej 60 (pomiędzy Łęczycą-obwodnicą Kutna-do granicy z województwem kujawsko-pomorskim).
Jak wynika z najnowszych prognoz śnieg ma padać nadal. Silny wiatr osiągający w porywach nawet do 60 kilometrów na godzinę może też powodować zawieje i zamiecie śnieżne. Taka aura ma się utrzymać co najmniej do piątku.
W weekend czeka nas ocieplenie, ale synoptycy ostrzegają jednocześnie, że opady śniegu mogą przechodzić w opady marznącego deszczu powodującego gołoledź.
(j.)
