W walce o wart ponad pół miliarda euro kontrakt na złomowanie wycieczkowca Costa Concordia może wygrać port w Izmirze – donoszą włoskie media. Nieoficjalnie wiadomo, że Turcja oferuje armatorowi statku dużo lepsze warunki niż włoskie porty.

O możliwość zezłomowania słynnej jednostki walczą m.in. włoskie porty Piombino i Civitavecchia. Choć ich starania wspierają lokalni politycy, może się okazać, że Costa Concordia trafi do Turcji. Port w Izmirze miał zaoferować tak konkurencyjne warunki,  że przy nich traci znaczenie fakt, iż odległość między wyspą Giglio a Izmirem jest 20 razy większa niż między miejscem katastrofy a jednym z rywalizujących ze sobą włoskich portów.

Operacja przetransportowania Costy Concordii na miejsce rozbiórki zaplanowana jest na połowę przyszłego roku. Wrak opuści brzegi wyspy Giglio na olbrzymiej platformie, na którą wjedzie za pomocą gigantycznej liny holowniczej. Największy na świecie tak zwany półzanurzalny ciężarowiec, przeznaczony do transportu morskich gigantów dostarczy na mocy podpisanego niedawno porozumienia holenderska firma Dockwise.

W katastrofie Costy Concordii, która 13 stycznia 2012 roku, uderzyła w podmorskie skały, zginęły 32 osoby.