Demokraci z komisji nadzoru Izby Reprezentantów opublikowali ponad tuzin nowych zdjęć pochodzących z majątku zmarłego przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina. Na fotografiach pojawiają się m.in. Donald Trump, Bill Clinton, Steve Bannon, Bill Gates i Larry Summers. Wśród widocznych na zdjęciach rekwizytów nie brakuje gadżetów erotycznych. Publikacja wywołała polityczną burzę w Waszyngtonie, a to może być dopiero początek wielkiego trzęsienia w amerykańskiej polityce.

  • Demokraci ujawnili 19 zdjęć z majątku Jeffreya Epsteina, w tym trzy z udziałem Donalda Trumpa. 
  • Na zdjęciach pojawiają się także Bill Clinton, Steve Bannon, Bill Gates i Larry Summers, a wśród rekwizytów znaleziono erotyczne gadżety i prezerwatywę z napisem "I’M HUUUGE!". 
  • Republikanie oskarżają demokratów o manipulowanie śledztwem i tworzenie fałszywej narracji poprzez wybiórcze publikowanie zdjęć i zamazywanie twarzy. 
  • Demokraci zapowiadają ujawnienie kolejnych materiałów z ponad 95 tysięcy zdjęć, które mają rzucić więcej światła na powiązania Epsteina z wpływowymi osobami.
  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy do RMF24.pl.

W piątek demokraci z komisji nadzoru Izby Reprezentantów udostępnili 19 zdjęć z majątku Jeffreya Epsteina, w tym trzy z udziałem obecnego prezydenta Donalda Trumpa. Na jednym z nich Trump pozuje z kilkoma kobietami (ich twarze zostały zamazane), na innym stoi obok Epsteina, a na trzecim siedzi z kobietą, której tożsamość również została ukryta. 

Wśród ujawnionych fotografii znaleziono także zdjęcia byłego prezydenta Billa Clintona, byłego doradcy Trumpa Steve’a Bannona, Billa Gatesa oraz byłego sekretarza skarbu Larry’ego Summersa. Wśród rekwizytów znalazły się m.in. gadżety erotyczne oraz prezerwatywa z wizerunkiem Trumpa i napisem "I’M HUUUGE!" (JESTEM WIEEELKI).

Polityczna wojna o śledztwo w sprawie Epsteina

Publikacja zdjęć wywołała natychmiastową reakcję republikanów. Rzecznik komisji kierowanej przez republikańskiego przewodniczącego Jamesa Comera oskarżył demokratów o upolitycznianie śledztwa i "wybiórcze publikowanie zdjęć oraz celowe zamazywanie twarzy, by stworzyć fałszywą narrację na temat prezydenta Trumpa". 

Demokraci podkreślają, że ujawnione materiały to tylko część z ponad 95 tysięcy zdjęć, które mają zostać upublicznione w najbliższych dniach. Jak zaznaczył kongresmen Robert Garcia, "te niepokojące zdjęcia rodzą kolejne pytania o relacje Epsteina z najpotężniejszymi ludźmi świata".

Uwaga! Niektóre zdjęcia w tej galerii mogą wzbudzać kontrowersje i być nieodpowiednie dla młodszych czytelników. Prosimy o rozwagę podczas przeglądania materiału.

Departament Sprawiedliwości szykuje publikację akt Epsteina

Komisja kontynuuje pozyskiwanie i publikowanie dokumentów, podczas gdy Departament Sprawiedliwości USA ma w przyszłym tygodniu ujawnić nieutajnione akta z federalnego śledztwa w sprawie Epsteina. Zgodnie z ustawą podpisaną przez prezydenta Trumpa w listopadzie, resort ma czas do 19 grudnia na upublicznienie wszystkich materiałów. Biały Dom nie skomentował dotąd sprawy. Trump, który w latach 90. i na początku 2000. był przyjacielem Epsteina, twierdzi, że zerwał z nim kontakty przed jego pierwszymi zarzutami o przestępstwa seksualne i konsekwentnie zaprzecza, by wiedział o przestępstwach finansisty.

"Nie byłem jego fanem. Zerwałem z nim kontakty dawno temu. Myślę, że Palm Beach Police dobrze się spisała" - mówił Trump w 2019 roku już po tym, gdy aresztowano Epsteina.

W 2002 roku obecny prezydent USA w rozmowie z "New York Magazine" powiedział o Epsteine:

"Znam Jeffa od piętnastu lat. Świetny facet. Bardzo dobrze się z nim dogaduję. Mówią, że lubi piękne kobiety tak samo jak ja, i wiele z nich jest młodszych."

W archiwach prasowych i na zdjęciach wielokrotnie pojawiali się razem, m.in. w klubie Mar-a-Lago należącym do Trumpa.