Donald Trump wyśle swojego przedstawiciela na rozmowy w Europie dotyczące Ukrainy w ten weekend, jeśli pojawi się realna szansa na podpisanie porozumienia pokojowego – poinformował w czwartek Biały Dom. Rzeczniczka prezydenta Karoline Leavitt przekazała, że przywódca Stanów Zjednoczonych ma dość rozmów o pokoju i chce zobaczyć rezultaty.

  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy do RMF24.pl

Prezydent USA Donald Trump miał wyrazić frustrację wobec obu stron konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała w czwartek, że administracja Donalda Trumpa jest bardzo zaangażowana w próby zakończenia wojny. W środę prezydent USA rozmawiał z europejskimi liderami, a jego wysłannik Steve Witkoff wraz z zespołem prowadzi rozmowy z obiema stronami konfliktu.

Leavitt podkreśliła, że Stany Zjednoczone wyślą swojego przedstawiciela na spotkanie w Europie w najbliższy weekend tylko wtedy, gdy uznają, że istnieje realna szansa na podpisanie porozumienia pokojowego. Prezydent jest niezwykle sfrustrowany obiema stronami tej wojny. Ma dosyć spotkań dla samych spotkań. Nie chce więcej rozmów. Chce działań. Chce, by ta wojna się zakończyła - zaznaczyła rzeczniczka.

Administracja USA w ostatnich tygodniach spędziła łącznie 30 godzin na spotkaniach z przedstawicielami Rosji, Ukrainy i państw europejskich - tłumaczyła rzeczniczka. 

Według portalu Axios, w sobotę w Paryżu ma się odbyć spotkanie wysokich rangą przedstawicieli USA z reprezentantami Ukrainy, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, dotyczące amerykańskiego planu pokojowego.

Axios informuje, że Ukrainę i kraje europejskie mają reprezentować doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego. Nie jest jednak jasne, czy w rozmowach weźmie udział sekretarz stanu USA Marco Rubio, który pełni także funkcję doradcy prezydenta Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego.

Europejskie propozycje pokojowe na stole

Planowane rozmowy w Paryżu mają być kontynuacją środowej rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz szefami rządów Wielkiej Brytanii i Niemiec - Keirem Starmerem i Friedrichem Merzem.

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że spodziewa się w weekend rozmów z administracją prezydenta USA na temat europejskich propozycji pokojowych dla Ukrainy. Merz wyjaśnił, że podczas środowej rozmowy telefonicznej z Trumpem europejscy liderzy zaproponowali możliwość sfinalizowania dokumentu z amerykańskim rządem w ciągu najbliższego weekendu.

"Wall Street Journal" informuje, że w trakcie rozmów, Trump w ostrym tonie zażądał, by europejscy liderzy wywarli presję na Wołodymyrze Zełenskim, by ten zaakceptował amerykański plan pokojowy.