Od nowego roku europejskie mięso nadal będzie importowane do Rosji – to efekt rozmów unijnego komisarza Markosa Kiprianou ze stroną rosyjską. Niestety podczas negocjacji nie poruszono kwestii embarga na wyroby z Polski.
Kiprianou przyznał, że nie rozmawiał na temat eksportu naszych wyrobów do Rosji. Ta kwestia nadal znajduje się na stole obrad i mam nadzieję, że będziemy wkrótce na jej temat rozmawiać - stwierdził wymijająco unijny komisarz.
Bruksela i Moskwa mają w najbliższym czasie podpisać memorandum, że po 1 stycznia 2007 r. będzie wjeżdżać do Rosji mięso z europejskich firm, atestowanych przez rosyjskich weterynarzy. Polska niestety nadal pozostaje z embargiem.
Jestem całkowicie przekonana, że nadal będzie wywierana presja na rosyjski rząd w sprawie zniesienia embarga na polskie mięso – zapewniła w Brukseli komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel.
Co na to strona polska? My chcemy również mieć takie same warunki w zakresie eksportu, jak pozostałe kraje członkowskie Unii. Będziemy bardzo bacznie śledzić przebieg rozmów dotyczących tego memorandum. Na pewno będziemy szukać sojuszników, aby zapisy, które znajdą się w tym memorandum, również dotyczyły Polski - powiedział radiu RMF Krzysztof Jażdżewski, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii.
Kiedy można się spodziewać, że zostanie rozwiązany problem polskiego mięsa? Rosyjski minister rolnictwa użył określenia: „w najbliższej przyszłości”.
