W środę w katolickiej szkole Annunciation w południowym Minneapolis w USA doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęło dwoje dzieci w wieku ośmiu i 10 lat. 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. Sprawca - mężczyzna ubrany na czarno i uzbrojony w karabin - zginął prawdopodobnie od samobójczego strzału. Na magazynku broni sprawcy były napisy: „Dla dzieci”, „Gdzie jest wasz Bóg”, „Zabić Donalda Trumpa”.

Do tragedii doszło tuż po porannej mszy szkolnej, informuje CBS News. Napastnik, który miał ok. 20 lat, strzelał do ludzi przez okna świątyni. Ofiary śmiertelne to dzieci w wieku ośmiu i 10 lat.

"Podczas mszy uzbrojony mężczyzna podszedł od zewnątrz budynku i zaczął strzelać przez okna kościoła w kierunku dzieci siedzących w ławkach" - powiedział komendant policji Brian O'Hara. Ocenił, że był to celowy atak przemocy wobec niewinnych dzieci i innych wiernych.

Napastnik miał przy sobie trzy sztuki broni: karabin, pistolet i strzelbę. Według policji użył wszystkich z nich. Nie wiadomo, jaki był jego motyw. Służby utrzymują, że działał sam. Sprawca popełnił samobójstwo na parkingu przy kościele.

Na miejscu natychmiast pojawiły się liczne służby - policja, FBI oraz patrol stanowy. Okolicę wokół 54. ulicy między Harriet a Garfield Avenue otoczono, a mieszkańców poproszono o unikanie tego rejonu.

Rodziny uczniów skierowano do specjalnie wyznaczonego punktu przy szkole, gdzie mogą uzyskać informacje i spotkać się z dziećmi. 

Gubernator Minnesoty Tim Walz wyraził współczucie dla ofiar i ich rodzin. "Modlę się za nasze dzieci i nauczycieli, których pierwszy tydzień szkoły został naznaczony tym tragicznym aktem przemocy" - napisał w oświadczeniu. 

Napisy na magazynku. Noem "obłąkany potwór"

Atak skomentowała sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego Kristi Noem. "Mamy potwierdzenie, że napastnik ze Szkoły Katolickiej im. Zwiastowania w Minneapolis w Minnesocie był 22-letnim mężczyzną, który twierdził, że był osobą transpłciową" - napisała Noem w serwisie X.

"Ten obłąkany potwór zaatakował najbardziej bezbronnych: małe dzieci modlące się podczas pierwszej porannej mszy w nowym roku szkolnym. Ten poważnie chory morderca napisał słowa 'dla dzieci', 'gdzie jest wasz Bóg?' i 'zabić Donalda Trumpa' na magazynku karabinu" - powiadomiła minister.
Służby podały, że napastnik to Robin W. Natomiast Reuters napisał, że sprawcą jest 23-letnia miejscowa mieszkanka. Z dokumentów sądowych wynika, że w 2020 roku Robin zmieniła imię z Robert, ponieważ identyfikowała się jako kobieta.

Prezydent Donald Trump poinformował na Truth Social, że został w pełni poinformowany o sytuacji i podziękował służbom za szybką reakcję.

Po tragedii przywódca USA nakazał opuszczenie flag do połowy masztu. Flagi na budynkach państwowych mają pozostać opuszczone do połowy masztu do 31 sierpnia.