Prawie 130 osób zginęło w ciągu doby w atakach będących odwetem za zamach bombowy na Złoty Meczet w Samarze - jedno z najświętszych szyickich miejsc kultu. Atakowane są sunnickie świątynie.

Sunnici grożą odwetem - kilka tysięcy szyitów przeszło ulicami miasta Kut wznosząc okrzyki "Zemsta, zemsta": Potępiamy ten przestępczy akt. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że odpowiedzialnym za te ataki chodzi głównie o jedno - o skłócenie i doprowadzenie do walki między religijnymi społecznościami w Iraku, między szyitami a sunnitami.

Wydaje się, że na razie przynajmniej cel został osiągnięty. Główny sunnicki blok zapowiedział wycofanie się z negocjacji na temat powołania nowego irackiego rządu.