80 ciał ze śladami kul trafiło od wczorajszego wieczora do kostnicy w Bagdadzie. Zwłoki znaleziono w różnych częściach miasta. Władze właściwie nie mają wątpliwości, że to odwet po ataku na święty meczet szyitów w irackiej Samarze.

Do niepokojów i zabójstw dochodzi także w innych rejonach Iraku. W Basrze napastnicy w policyjnych uniformach uprowadzili z więzienia i zabili 11 sunnitów. Wśród porwanych, przetrzymywanych pod zarzutem udziału w ugrupowaniach terrorystycznych, było dziewięciu Irakijczyków i dwóch Egipcjan.

Przypomnijmy, największe niepokoje od czasu upadku reżimu Husajna wywołał wczorajszy zamach bombowy na jedną z największych szyickich świątyń - Złoty Meczet w Samarze. Eksplozja całkowicie zniszczyła pokrytą złotem kopułę meczetu-mauzoleum, w którym znajdują się groby dwóch z dwunastu szyickich imamów.