Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych opublikował kolejną, ogromną partię dokumentów związanych z głośną sprawą Jeffreya Epsteina - finansisty i przestępcy seksualnego. Wśród niemal 30 tysięcy stron znalazły się również wzmianki o prezydencie USA Donaldzie Trumpie.
- Więcej aktualnych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl
Jak wynika z komunikatu Departamentu Sprawiedliwości, niektóre z ujawnionych materiałów zawierają "nieprawdziwe i żądne sensacji twierdzenia przeciwko prezydentowi Trumpowi, które zostały przekazane FBI tuż przed wyborami w 2020 r.". Podkreślono jednoznacznie: "Żeby była jasność - twierdzenia te są bezpodstawne i fałszywe i gdyby były choć odrobinę wiarygodne, z pewnością byłyby już wykorzystane przeciwko prezydentowi Trumpowi".
"Niemniej, przestrzegając prawa i przejrzystości, Departament Sprawiedliwości udostępnia te dokumenty, zapewniając ofiarom Epsteina ochronę zgodnie z prawem" - dodano w oficjalnym stanowisku.
Wśród opublikowanych nowych dokumentów jest m.in. fałszywy paszport Epsteina, akta sądowe, nagrania wideo. Treść wielu z nich jest jednak okrojona.


