Japończyk Tomoji Tanabe trafił do Księgi Rekordów Guinnessa. Ma 111 lat i jest najstarszym mężczyzną na Ziemi.

Tanabe uważa, że jego wiek nie jest niczym nadzwyczajnym i twierdzi, że sekretem jego długowieczności jest wewnętrzna dyscyplina. Najlepsza recepta na długowieczność to nigdy nie pić alkoholu – powiedział. Tanabe nie pali też tytoniu. Pije za to dużo mleka. Tytuł najstarszego mężczyzny przejął po zmarłym niedawno 114-letnim Emilianie Mercado Del Toro z miejscowości Isabela w Portoryko.

Najstarszą kobietą świata jest 114-letnia Japonka Yone Minagawa. Ogółem w Japonii żyje obecnie około 28 tysięcy ludzi mających ukończone 100 lat. W ciągu ostatniej dekady ich liczba wzrosła czterokrotnie.