Koncern Apple zaprezentował nową generację swojego firmowego telefonu, iPhone 13. Podczas konferencji zapowiedziano też premiery nowych wersji tabletów iPad oraz smartwatcha Apple Watch Series 7.

Zaprezentowany smartfon ma nowy układ aparatów, o 28 proc. jaśniejszy ekran od swego poprzednika oraz nowy sześciordzeniowy procesor A15 Bionic, który według Apple ma osiągać do 50 proc. wyższą szybkość i wydajność niż chipy konkurentów. 

Firma zaprezentowała też nowe możliwości kamery wideo umieszczonej w urządzeniu, która ma być zdolna m.in. do inteligentnej zmiany ostrości obrazu. Urządzenie ma kosztować od 699 dolarów za wersję mini i 799 dolarów za pełnowymiarowego iPhone'a.

Konkurencja nadal zmaga się, by dogonić nasze chipy - nie tylko z zeszłego roku, ale nawet sprzed dwóch lat - stwierdziła Kaiann Drance, dyrektor ds. marketingu iPhone'a.

W sprzedaży będą też nowe wersje iPhone'ów w wersji Pro, stanowiącego największy dotąd postęp jeśli chodzi o możliwości aparatów, umożliwiających np. makrofotografię. Do premiery dojdzie niecały rok po wypuszczeniu poprzedniej wersji urządzeń, iPhone 12.

Koncern z Cupertino w Kalifornii ogłosił też premierę swoich flagowych tabletów, iPada oraz iPada Mini. Większa wersja urządzenia ma zostać wyposażona w 20 proc. szybszy procesor. Miniaturowy tablet ma być kompatybilny ze stylusem Apple Pencil. Zarówno iPady, jak i iPhone'y mają być wyposażone w anteny 5G.

Kolejną ogłoszoną nowością jest smartwatch Apple Watch Series 7, który ma oferować większy ekran i więcej możliwości pomiarów biometrycznych. Zegarek ma być też mocniejszy i być odporny na kurz.