Indie zawsze były trudnym krajem do robienia interesów. Nadmierna biurokracja, ogromna korupcja i kiepska infrastruktura to zaledwie trzy z najczęściej spotykanych problemów. Teraz do tej listy trzeba też dopisać... hinduskie bóstwa.

To właśnie one - według władz - opowiedziały się przeciwko budowie u stóp Himalajów pierwszego w kraju międzynarodowego kurortu narciarskiego. Bóstwa uznały, że taki ośrodek będzie zbyt nieprzyjazny dla środowiska.

Decyzję ogłosiły podczas konklawe 175 wyroczni, guru i starszyzny wioskowej, reprezentujących 175 bóstw rządzących wioską, w której miał powstać kurort.