W bagażu jednego z podróżnych przekraczającego granice na przejściu w Świecku znaleziono przedmioty, przypominające materiały wybuchowe. Mężczyzna został zatrzymany. Policja nie chce udzielać, żadnych informacji na temat zatrzymanego. Wiadomo jedynie, że próbował wjechać do Niemiec wraz z niemiecką wycieczką autokarową.

Mężczyzna najprawdopodobniej jest Niemcem a wycieczka, z którą podróżował wracała z Rosji - być może właśnie stamtąd pochodziły materiały wybuchowe. Te informacje jednak są wciąż niepotwierdzone. Teraz straż graniczna czeka na przyjazd do Świecka brygady antyterrorystycznej z Frankfurtu nad Menem - pirotechnicy mają zbadać jaki ładunek przewoził przez granice mężczyzna. Zatrzymany przeszedł pomyślnie kontrolę polskich służb – zatrzymali go dopiero niemieccy pogranicznicy. Ruch na przejściu został zablokowany całkowicie - ewakuowano budynek odpraw celnych samochodów osobowych i te auta na razie w ogóle nie są odprawiane. Nieco lepiej wygląda sytuacja na terminalu dla ciężarówek. Tam ewakuacja nie została przeprowadzona i samochody są wpuszczane na teren Niemiec.

Foto: Archiwum RMF

12:50