Co najmniej dziewięć osób, w tym kilkoro dzieci, zginęło w sobotę w pożarze w obozowisku kamperów na południu Dublina - poinformował w sobotę szef irlandzkiej policji Diarmuid O'Sullivan. Wśród ofiar są sześciomiesięczne niemowlęta.

Co najmniej dziewięć osób, w tym kilkoro dzieci, zginęło w sobotę w pożarze w obozowisku kamperów na południu Dublina - poinformował w sobotę szef irlandzkiej policji Diarmuid O'Sullivan. Wśród ofiar są sześciomiesięczne niemowlęta.
Zdj. ilustracyjne /TRACEY NEARMEY /PAP/EPA

Ponadto do szpitala, z powodu zatrucia dymem, trafiły dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci.

Pożarł wybuchł w dzielnicy Carrickmines, ok. 16 km od centrum Dublina. policja wszczęła śledztwo, by ustalić jego przyczyny. 

Strażacy zostali wezwani na miejsce ok. godz. 5 czasu polskiego.

Irlandzki prezydent Michael Daniel Higgins złożył kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar tej "przerażającej tragedii".

(mal)