CIA próbowała "uciszyć" Europę w sprawie tajnych lotów. Jak pisze dzisiejszy „The Guardian” chcieli do tego użyć Niemców. Amerykanie w zamian oferowali niemieckim władzom dostęp do jednego z obywateli Niemiec, podejrzanego o członkostwo w Al-Kaidzie i przetrzymywanego w Maroku.
Z tajnych dokumentów wynika, że przedstawiciele Niemiec odwiedzili mężczyznę, podejrzanego o udział w zamachach na USA z 11 września 2001 roku już po tym jak został przewieziony z Maroka do więzienia w Syrii.
