Ken Loach i film „Wiatr buszujący w jęczmieniu” - zdobywcą 59. Złotej Palmy na festiwalu filmowym w Cannes. Nagrodę wręczyła twórcy francuska aktorka Emmanuelle Beart oraz przewodniczący jury, reżyser z Hongkongu Wong Kar-Wai.

Brytyjski reżyser główną nagrodę kanneńskiego festiwalu odebrał po raz pierwszy w karierze. Jego filmy wielokrotnie znajdowały się w gronie konkursowym – m.in. „Słodka szesnastka” cztery lata temu - nigdy jednak jury nie uhonorowało go najważniejszą europejską statuetką dla twórcy filmowego.

Mój film jest bardzo małym krokiem, który być może pomoże Brytyjczykom zobaczyć naszą imperialną historię. Mówiąc o przeszłości mówimy bowiem być może również o dniu dzisiejszym - powiedział Ken Loach po odebraniu Złotej Palmy. Reżyser, który wkrótce skończy 70 lat, sam opisał swój film jako sprzeciw wobec amerykańskiej inwazji na Irak. "Wiatr buszujący w jęczmieniu" (The Wind That Shakes the Barley) opowiada o irlandzkiej walce o niepodległość.

Grand Prix tegorocznego festiwalu w Cannes przypadło filmowi „Flandres” w reżyserii Francuza Bruno Dumonda. Za najlepszą rolę kobiecą nagrodzona została Penelope Cruz, jedna z ulubionych aktorek Pedro Almodovara, a także wszystkie główne aktorki grające w jego najnowszym filmie „Volver”. Jest to opowieść o kobietach z trzech różnych pokoleń. Nagrodę zbiorową wręczono także aktorom – tym razem doceniono męskie kreacje w filmie „Days of Glory”.

Wiadomo też, że wyróżnieniem uhonorowano polski film Sławomira Fabickiego pt. „Z odzysku” – opowieść o zakochanym w starszej od siebie kobiecie 19-latku, który musi zmierzyć się z poważnymi dylematami moralnymi. Dzieło Polaka doceniło jury ekumeniczne. Główną nagrodę przyznało natomiast filmowi „Babel” Meksykanina Alejandro Gonzaleza Inarritu, w Polsce znanego m.in. dzięki filmowi „Amores perros”. Ten sam twórca wyróżniony został za reżyserię.

Mówiło się, że obraz Inarritu jest także poważnym kandydatem do głównej nagrody. Wśród faworytów wymieniało się film Guillermo Del Toro, „Labirynt fauna”, jak również najnowsze dzieło Pedro Almodovara. Hiszpański twórca został nagrodzony na scenariusz.

W ubiegłym roku Złota Palma powędrowała do braci Dardenne z Belgii – wyróżniony został ich film „Dziecko”. Grand Prix otrzymał natomiast film „Broken flowers” Jima Jarmuscha.