Z powodu tropikalnej burzy Pabuk, która zbliża się w kierunku Pak Phanang, szef dystryktu w Nakhon Si Thammarat wydał najwyższy alert dla mieszkańców tego okręgu. Ogłoszono ewakuację do pobliskiej szkoły oraz urzędu miejskiego. Pabuk jest uważany za najgorszą od dziesięcioleci burzę, która nawiedziła Zatokę Tajską.

Pabuk, tropikalna burza, która od wczoraj nawiedza wyspy i miasta w obrębie Zatoki Tajskiej, nie traci na sile. Wywołała ulewne deszcze i porywiste wiatry w Pattani i Songkhla, a w czwartek wieczorem - lokalne powodzie.

W piątek szef dystryktu Pak Phanang Kriengsak Raksrithong przekazał wszystkim urzędnikom, że są w pełni przygotowani na Pabuk. W związku z tym część mieszkańców wyspy zostanie przeniesiona do specjalnie przygotowanych schronów rozmieszczonych na terenie urzędu okręgowego oraz szkoły. 

Obecnie w schronach znajduje się około 1000 osób. 

Wydział Meteorologiczny poinformował, że Pabuk przemieszcza się z coraz większą prędkością, obecnie 80 kilometrów na godzinę. Gdy dokonywano pomiaru godzinie 5:00 nad ranem wartość wynosiła "zaledwie" 75 kilometrów na godzinę. To oznacza, że Pabuk może dotrzeć do Laem Talumpuk w Pak Phanang wcześniej, niż przewidywano.

Pabuk pustoszy Tajlandię

Tropikalna burza Pabuk uderzyła w Tajlandię w piątek rano, o godzinie 5:45 czasu lokalnego, wyrywając drzewa z ziemi i niszcząc domy w w prowincji Nakhon Si Thammarat. Południowa część kraju zmaga się wiatrem, deszczem oraz lokalnymi powodziami.

Tysiące ludzi opuściło wyspy Koh Samui, Koh Tao i Koh Phangan. Wiele z nich ucieka przed burzą.

Co najmniej dwa lotniska zostały zamknięte, zaś usługi promowe - zawieszone. Turyści, którzy utknęli na Koh Samui, powiedzieli BBC, że na wyspie widać ulewny deszcz, wiatr i fale, a także nastąpiły krótkie przerwy w dostawie prądu.

Rozmawiałem wczoraj z obcokrajowcami i nie boją się, rozumieją sytuację - powiedział agencji prasowej AFP Krikkrai Songthanee, szef okręgu sąsiedniego Koh Phangan.

Dodał, że na wyspie wciąż znajduje się 10 000 turystów.

Wszystkie wyspy turystyczne w Zatoce Tajlandzkiej, w tym Koh Samui, Koh Phangan, Koh Tao, zostaną dotknięte, ponieważ Pabuk jest ogromny - powiedział szef działu meteorologicznego Phuwieng Prakhammintara.

Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych doradza Brytyjczykom unikanie wszelkich podróży do prowincji położonych w pobliżu granicy tajlandzko-malezjańskiej.

Sztormy są powszechne w Zatoce Tajlandzkiej o tej porze roku, jednaj Pabuk jest uważany za najgorszy od dziesięcioleci. Dodatkowo, uderzył w szczytowym sezonie wakacyjnym.

Ostatnia wielka burza, Typhoon Gay, uderzyła w 1989 roku i zabiła setki ludzi.


Opracowanie na podstawie BBC Rafał Matyja/Joanna Potocka