Lider prawicowej, eurosceptycznej partii Reform UK, Nigel Farage, przedstawił radykalne propozycje dotyczące polityki migracyjnej Wielkiej Brytanii. Wśród nich znalazły się masowe deportacje, zakaz składania wniosków o azyl przez nielegalnych migrantów oraz wycofanie kraju z międzynarodowych konwencji dotyczących praw człowieka i uchodźców.
Podczas wystąpienia na lotnisku w Oksfordzie Nigel Farage, lider partii Reform UK, ogłosił szczegóły nowej polityki migracyjnej, która zakłada zdecydowane działania wobec nielegalnych migrantów. Propozycje obejmują masowe deportacje oraz zakaz składania wniosków o azyl przez osoby, które dostały się do Wielkiej Brytanii nielegalnie. Farage podkreślił, że obecne przepisy są wykorzystywane do blokowania deportacji, dlatego zapowiedział uchylenie ustawy o prawach człowieka z 1998 roku oraz czasowe wycofanie się kraju z Konwencji o uchodźcach z 1951 roku.
W ramach planowanych zmian partia Reform UK zamierza w ciągu 18 miesięcy od objęcia rządów wybudować ośrodki dla migrantów na terenach wojskowych, które będą mogły pomieścić nawet 24 tysiące osób. To odpowiedź na rosnące społeczne protesty przeciwko umieszczaniu azylantów w hotelach.
Partia planuje także wdrożenie pięcioletniego programu "Operacja przywracania sprawiedliwości", którego celem ma być śledzenie, zatrzymywanie i deportowanie wszystkich nielegalnych imigrantów przebywających w kraju.
Według szacunków Reform UK w Wielkiej Brytanii może przebywać ponad 650 tysięcy nielegalnych migrantów bez dzieci. Partia deklaruje, że taka liczba osób mogłaby zostać deportowana w trakcie jednej kadencji parlamentu.
Farage, pytany o los deportowanych migrantów, którzy mogą być narażeni na niebezpieczeństwo w krajach pochodzenia, przyznał, że jest to powód do niepokoju, ale podkreślił, że priorytetem jest bezpieczeństwo brytyjskich obywateli. Lider Reform UK zapowiedział także podpisanie umów o deportacji migrantów do Afganistanu i Erytrei, oferując innym krajom zachęty finansowe w wysokości 2 miliardów funtów.
Były przewodniczący partii, Zia Yusuf, określił sytuację jako "inwazję" i zwrócił uwagę na rosnącą liczbę mężczyzn w wieku poborowym wśród migrantów. Według danych brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, od początku 2025 roku ponad 28 tysięcy osób nielegalnie przekroczyło kanał La Manche, co stanowi wzrost o 46 procent w porównaniu z poprzednim rokiem.
Ostatnie sondaże wskazują, że partia Reform UK dynamicznie zyskuje poparcie wyborców, wyprzedzając rządzącą Partię Pracy. Według badania przeprowadzonego w czerwcu 2025 roku, partia Farage’a mogłaby zdobyć nawet 271 z 650 miejsc w Izbie Gmin, podczas gdy Partia Pracy straciłaby ponad 220 mandatów. Liberalni Demokraci i Partia Konserwatywna znalazłyby się odpowiednio na trzecim i czwartym miejscu.


