Biblioteca Europeana wznowiła działalność w Internecie. Miesiąc z temu z powodu ogromnego zainteresowania nie wytrzymały obsługujące ją serwery. Europeana znów działa - obwieścił Rzecznik Komisji Europejskiej, informując przy okazji, że moc serwerów unijnej biblioteki zwiększono czterokrotnie.

20 listopada Europeana padła ofiarą własnego sukcesu. Ogromna liczba wejść – do 20 milionów na godzinę – przekroczyła wszelkie oczekiwania i możliwości serwerów. Biblioteka oferuje rękopisy, książki, fotografie, mapy i arcydzieła europejskiego malarstwa. Na początek są to dwa miliony obiektów świadczących o bogactwie i różnorodności europejskiego dziedzictwa kulturalnego – m.in. kolekcja dzieł Picassa, „Boska Komedia” Dantego, angielska „Wielka Karta Swobód”, rękopisy Mozarta, Beethovena i Chopina.

W projekt zaangażowało się w sumie tysiąc instytucji – bibliotek, muzeów i archiwów z 27 krajów Unii Europejskiej. Wszystkie zbiory są udostępniane za darmo. Bibiloteca Europeana ma być w pełni operacyjna w 2010 r., a celem jest zgromadzenie co najmniej 10 milionów dzieł.

Zbliżony projekt darmowej internetowej biblioteki od 2004 r. prowadzi firma Google. W październiku firma podała, że w zasobach wyszukiwarki „Google Book Search” znajduje się 7 milionów książek.

(PAP Life)