W belgradzkiej prasie ukazało się dziś niewiele komentarzy na temat uznania przez polski rząd niepodległości Kosowa. W większości serbscy dziennikarze skupili się na cytowaniu doniesień agencyjnych.

Informacja o tym zamieszczona jest zazwyczaj w dziale „Krótko”. Dziennik „Danas” w notce „Uznała i Warszawa”, zwraca uwagę na to, że polska decyzja zapadła, bo podobnie zrobili nasi sojusznicy.

Gazeta „Press” z kolei uwypukla różnicę zdań prezydenta i rządu w tej sprawie. Pisze nawet, że uznanie Kosowa nastąpiło przy kategorycznym sprzeciwie Lecha Kaczyńskiego.

W jednym z najbardziej opiniotwórczych dzienników „Wieczerne Nowosti” informacja o decyzji Warszawy zajmuje jedno zdanie w krótkim tekście o tym, że Kosowo uznało jak dotąd niecałe dziesięć procent państw na świecie.

Polska ambasada w Belgradzie dzisiaj działa już normalnie. Wczoraj ze względu na ogłoszenie decyzji polskiego rządu o uznaniu niepodległości Kosowa placówka na trzy godziny zawiesiła swoją działalność.