4-letni Ahmed Mansour Karni został skazany na dożywocie w więzieniu za morderstwo. Sąd w Kairze uznał, że chłopiec jest winny morderstwa, mimo że do zbrodni miało dojść, kiedy Karni miał zaledwie 2 lata.

4-letni Ahmed Mansour Karni został skazany na dożywocie w więzieniu za morderstwo. Sąd w Kairze uznał, że chłopiec jest winny morderstwa, mimo że do zbrodni miało dojść, kiedy Karni miał zaledwie 2 lata.
Zdj. ilustracyjne /MCPHOTO's/PAP/DPA /PAP/EPA

Morderstwo nie było jedynym zarzutem, który postawiono chłopcu. 4-latek był oskarżony także o niszczenie mienia należącego do egipskiego ministerstwa zdrowia, grożenie policjantom i żołnierzom oraz uszkodzenie samochodów należących do służb.

Adwokat chłopca twierdzi, że sędzia nawet nie przeczytał oskarżenia. Pokazaliśmy akt urodzenia chłopca służbom, ale sprawa szybko została przeniesiona do sądu wojskowego, który natychmiast go skazał - powiedział prawnik Faisal a-Sayd,

Inni prawnicy są zszokowani. To pokazuje, że nie ma sprawiedliwości w Egipcie. Rządzi nami banda lunatyków - powiedział adwokat Mohammed Abu Hurira.

Wiele osób wskazuje, że dziecko zostało zapewne oskarżone przez pomyłkę i prawdopodobnie służby poszukiwały mężczyzny o tym samym lub podobnym imieniu i nazwisku. Amy Hawthorne, ekspertka od Bliskiego Wschodu, zauważa, że np. w ostatnich latach zdarzały się przypadki, w których egipski sąd skazywał na karę śmierci osoby, które już nie żyły. W 2015 roku doszło także do skazania na 15 lat więzienia niewidomego mężczyzny, który miał zastrzelić policjanta.

"The Jerusalem Post"/(az)