Andrzej Lepper kłamie - mówi Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości zaprzeczył, by ostrzegł lidera Samoobrony przed akcją CBA w ministerstwie rolnictwa. Ziobro zapewnił, że jest gotów do konfrontacji z Lepperem, który swoimi oskarżeniami broni odwołanego szefa MSW Janusza Kaczmarka.

Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro jest gotów złożyć w prokuraturze zeznania w sprawie wypowiedzi szefa Samoobrony Andrzeja Leppera dotyczących akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w resorcie rolnictwa.

Na sobotniej konferencji Andrzej Lepper poinformował m.in., że to Ziobro ostrzegł go o przygotowywanej przez CBA akcji w ministerstwie rolnictwa.

Andrzej Lepper jest kłamcą i oszczercą - powiedział Ziobro na konferencji prasowej. Co widać jak na dłoni, broni podejrzewanego przez prokuraturę o dokonanie przecieku Janusza Kaczmarka - zaznaczył.

Zdaniem Ziobry Kaczmarek i Lepper idą ręka w rękę, współdziałają. Najlepszym sposobem reakcji na tego typu kłamstwa i pomówienia jest złożyć pod odpowiedzialnością karną zeznania przed prokuraturą - powiedział Ziobro.

Zaznaczył też, że jest gotów "nawet dziś" odbyć konfrontację z Lepperem i w tym celu stawić się w najbliższej miejscu jego zamieszkania prokuraturze. Kilkakrotnie powtórzył też, że nie jest prawdą, iż przekazał Lepperowi jakiekolwiek informacje na temat operacji CBA dotyczącej podejrzewanej korupcji w ministerstwie rolnictwa.

Zobacz również:

W sobotę rano na konferencji Lepper poinformował m.in., że to minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ostrzegł go o przygotowywanej przez CBA akcji w ministerstwie rolnictwa. Dodał, że nastąpiło to 14 czerwca, podczas spotkania w jego gabinecie. Pan minister powiedział mi wyraźnie, żebym bardzo uważał na to co robię, bo CBA prowadzi bardzo szeroko zakrojoną akcję w ministerstwie rolnictwa, odnośnie odrolnienia pewnych gruntów-mówił Lepper.

Śledztwo w sprawie przecieku dotyczącego operacji CBA w resorcie rolnictwa prowadzi warszawska Prokuratura Okręgowa. Nie udziela jednak żadnych informacji na temat swoich dotychczasowych ustaleń.

W sobotę wieczorem prokuratorzy pojawili się w domu Andrzeja Leppera. Ten odmówił udziału w przesłuchaniu, powołując się na późną porę i operację, którą przeszedł w połowie tygodnia.