Decyzję o odłączeniu lidera Palestyńczyków od aparatury podtrzymującej życie może podjąć jego żona. Według portalu Geostrategy-Direct.com, Suha Arafat będzie grała na czas. Najpierw chce się dowiedzieć, gdzie są jego pieniądze.

A chodzi o niebagatelną kwotę około 2-3 miliardów dolarów ulokowanych na tajnym koncie w jednym ze szwajcarskich banków. Jasera Arafat jest jedyną osobą która ma dostęp do tych pieniędzy. Jak Przewodniczący Autonomii uzbierał taką sumę? Zdefraudował - sugeruje Geostrategy, potwierdzając wcześniejsze doniesienia UE.

Przez lata ruch palestyński był wspomagany wysokimi datkami wpłacanymi na przykład przez państwa arabskie, Unię Europejską i prywatnych darczyńców. Arafat przelewał część tych pieniędzy na swe prywatne konta. Na przykład w 1997 roku z kasy Autonomii Palestyńskiej w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęło ponad 320 milionów dolarów.

Mózg Arafata przestał funkcjonować. Hamas chce wspólnych rządów - to nagłówek z izraelskiej gazety „Jerusalem Post”. Izraelczycy tak bardzo obawiają się walki o władzę w Autonomii Palestyńskiej i nowej fali zamachów, że postawili armię w stan gotowości bojowej. Ale są też i nadzieje, że z następcą Jasera Arafata łatwiej będzie negocjować. Posłuchaj relacji korespondenta RMF w Tel Awiwie, Elego Barbura:

Pełną napięcia noc przeżyli Palestyńczycy, których tłum ze świeczkami i flagami czuwał koło szpitala pod Paryżem, w którym przebywa Jaser Arafat. Atmosfera stała się wybuchowa, kiedy pojawili tam się młodzi członkowie jednej z organizacji żydowskich. Rozmowa naszego korespondenta Marka Gładysza z tymi ostatnimi przerodziła się w arabsko-żydowską szarpaninę:

W tym momencie jeden z Palestyńczyków wyrwał naszemu korespondentowi kabel od mikrofonu, żeby przerwać nagrywanie. I rozpoczęła się szarpanina, którą jednak szybko opanowała policja.