Nie żyje jeden z pracowników firmy ochroniarskiej w Bielsku Białej, drugi został ciężko ranny. W czasie rozbiórki hali po byłych zakładach przemysłowych runęła na nich jedna ze ścian. Przyczyny wypadku będzie badać prokuratura.

Natychmiast po zawaleniu przystąpiono do odgruzowywania. Obrażenia jednego z mężczyzn okazały się jednak śmiertelne. Stan drugiego lekarze określają jako ciężki, ale stabilny. Jego życiu nie grozi niebezpieczeństwo.

Do wypadku doszło, kiedy samochód ciężarowy zahaczył o wystającą cześć konstrukcji hali. Jedna ze ścian zawaliła się na dwóch mężczyzn znajdujących się w pobliżu.