W związku z usuwaniem skutków nawałnic, które przeszły nad Polską w nocy z 10 na 11 sierpnia, strażacy interweniowali już 22 931 razy - poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak. Do tej pory w działaniach brało udział ponad 80 tys. strażaków.

W związku z usuwaniem skutków nawałnic, które przeszły nad Polską w nocy z 10 na 11 sierpnia, strażacy interweniowali już 22 931 razy - poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak. Do tej pory w działaniach brało udział ponad 80 tys. strażaków.
Zniszczony las w miejscowości Rytel /Leszek Szymański /PAP

Tylko w czwartek interwencji było 829. Liczba budynków, które zostały uszkodzone w wyniku nawałnic, wzrosła do 4392. 3196 z nich to budynki mieszkalne.  Zdecydowana większość z nich (2688) to budynki znajdujące się na Pomorzu i Kujawach.

Frątczak poinformował, że według danych z godziny 6:30 bez prądu było nadal 10 996 odbiorców, w tym 8236 - na terenie woj. pomorskiego, 2637 - w woj. Kujawsko-Pomorskim i 123 - w woj. Wielkopolskim.

Bilans ofiar śmiertelnych się nie zmienił i nadal wynosi sześć osób. Do 54 wzrosła liczba osób poszkodowanych. W tym gronie jest 15 strażaków.

W dotychczasowych interwencjach brało udział 81 836 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. 

(mn)