Rosja i Niemcy dążą do ściślejszej współpracy gospodarczej. Wczoraj, przy okazji targów przemysłowych w Hanowerze, kanclerz Gerhard Schröder i prezydent Władimir Putin podpisali szereg umów, pojawiła się też zapowiedź budowy nowego gazociągu.

Jak zauważa dziennik „The International Harald Tribune”, najważniejsza jest zapowiedź budowy gazociągu pod dnem Bałtyku. Dzięki tej magistrali rosyjski Gazprom będzie mógł przesyłać gaz bezpośrednio do Europy Zachodniej i uniezależni się od krajów tranzytowych, Polski, Białorusi i Ukrainy.

Niemieckim partnerem rosyjskiego giganta gazowego będzie BASF, jeden z największych koncernów chemicznych i energetycznych w Europie. W ten sposób Moskwa będzie mogła nam dyktować warunki. A raz już nawet zakręciła Polsce kurek - w lutym zeszłego roku ukarała nas pośrednio, nakładając chwilowe sankcje na Białoruś.