Kilkuset mieszkańców podolsztyńskich Kieźlin protestuje przeciwko budowie obwodnicy stolicy Warmii i Mazur. Droga ma bowiem przebiegać dosłownie przez ich domy i działki.

W miejscu, w którym ma przebiegać obwodnica stoi wiele nowych budynków. Mieszkańcy wprowadzili się w grudniu 2005 r. Młodzi ludzie z dziećmi – i dowiadują się, że przez ich salon będą przejeżdżać tiry - mówi jedna z protestujących.

„Strach ma za duże oczy” – stwierdzają przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, bowiem na razie istnieje wyłącznie wstępna koncepcja budowy obwodnicy Olsztyna. Urzędnicy podkreślają, że zapłacą za każdy dom, który trzeba będzie zburzyć. Posłuchaj relacji Daniela Wołodźko: