Papież Leon XIV otrzymał zaproszenie do Polski. Poinformował o tym przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Tadeusz Wojda w Watykanie po audiencji u Ojca Świętego.

  • Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskup Tadeusz Wojda, spotkał się w czwartek w Watykanie z papieżem Leonem XIV.
  • W audiencji uczestniczyli także zastępca przewodniczącego KEP, arcybiskup Józef Kupny, oraz sekretarz generalny, biskup Marek Marczak.
  • Prezydium KEP oficjalnie zaprosiło papieża Leona XIV do złożenia wizyty w Polsce.
  • Zaproszenie do Polski skierowali wcześniej także były prezydent Andrzej Duda, obecny prezydent Karol Nawrocki oraz niektórzy polscy biskupi.
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

Na audiencji u papieża abp Wojda był wraz z zastępcą przewodniczącego KEP abp. Józefem Kupnym i sekretarzem generalnym bp. Markiem Marczakiem.

"Nie wtedy, kiedy wybory"

Wręczyłem Ojcu Świętemu list zapraszający go do Polski, ponieważ już takie zaproszenia zostały skierowane przez poprzedniego pana prezydenta (Andrzeja Dudę) i aktualnego prezydenta (Karola Nawrockiego) oraz przez niektórych biskupów - powiedział abp Wojda dziennikarzom w Watykanie.

Powiedziałem, że jest 150-lecie objawień gietrzwałdzkich w 2027 roku, więc jest to dobra okazja - relacjonował metropolita gdański, dodając, że papież się z tym zgodził.

Jak zaznaczył abp Wojda, papież mówił, że nie wie, czy podróż będzie mogła się odbyć w 2027 roku czy później. Rok 2026 jest już pełny, nawet nie ma jednego pełnego wolnego tygodnia, bo jest już tak zaplanowany. W 2027 roku też jest dużo rzeczy - przekazał szef KEP.

Podkreślił, że papież mówił, że trochę zna Polskę. Leon XIV zapytał, który z papieży był ostatnio w Polsce, i w odpowiedzi usłyszał, że był to papież Franciszek na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 roku.

Na uwagę PAP, że w 2027 roku w Polsce powinny odbyć się wybory parlamentarne, a praktyką jest, że papieże nie składają wizyty w danym kraju w roku wyborczym, abp Wojda zaznaczył: Papież powiedział, że na razie grafik jest bardzo pełny. Wybrzmiało też to, że w roku 2027 są wybory, więc to na pewno nie będzie wtedy.

Podkreślił przy tym, że papież otrzymuje zaproszenia do złożenia wizyty w wielu różnych krajów.

"Ojciec Święty wie"

Metropolita gdański zapewnił, że papież przyjął delegację KEP z dużą życzliwością i interesował się różnymi sprawami związanymi z Polską. Mówił, że wielokrotnie odwiedzał Polskę i że Polska leży mu głęboko na sercu - dodał abp Wojda.

Powiadomił, że biskupi przedstawili Leonowi XIV sytuację w Polsce, ponieważ o nią pytał. Dodał: Poinformowaliśmy o sytuacji religii w szkole dzisiaj i o inicjatywach, które podejmujemy.

Położył nacisk na to, że Leon XIV w wielu kwestiach jest doskonale poinformowany o sytuacji w Polsce.

Metropolita wrocławski arcybiskup Józef Kupny poinformował, że opowiedział papieżowi o zorganizowanych w tym mieście obchodach 60. rocznicy listu polskich biskupów do biskupów niemieckich, w którym znalazły się słowa "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie". Jak dodał, podziękował Leonowi XIV za to, że pozdrowił uczestników tych uroczystości.

Powiedział też, że wręczył papieżowi kopie listu polskich biskupów oraz odpowiedzi biskupów niemieckich. Opowiadałem o atmosferze, o tym, że było to wydarzenie naprawdę stricte o charakterze religijnym i nie miało charakteru politycznego - mówił arcybiskup Kupny.

To temat bardzo ważny, bo jesteśmy podzieleni. My wszyscy potrzebujemy wyciągnięcia rąk - nie tylko do Niemców, teraz, kiedy te relacje są bardziej napięte, ale i do Ukraińców, do naszych bliskich, w naszych rodzinach, do przeciwników politycznych. To jest idea, którą chcemy propagować i zachęcać do tego, żebyśmy chcieli się pojednać ze sobą - zaznaczył abp Kupny.

Biskup Marek Marczak powiedział, że poinformował papieża m.in. o relacjach z państwem polskim i napięciach, które istnieją w tych kontaktach. Ojciec Święty wie o wielu tych kwestiach poprzez swoją służbę dyplomatyczną - zauważył.

Podkreślił, że obecność papieża w Polsce jest oczekiwana i potrzebna.