Resort obrony narodowej zdecydował, że - w związku z katastrofą F-16, do której doszło w czwartek w Radomiu - do odwołania udział wojskowych w pokazach lotniczych zostaje wstrzymany. Ustaliła i podała to Wirtualna Polska. "W związku z wczorajszą katastrofą F-16, do odwołania wstrzymane zostały wszelkie loty tych maszyn z wyjątkiem działań operacyjnych" - poinformowało natomiast Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

"Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało, że do odwołania udział wojskowych w pokazach lotniczych zostaje wstrzymany w związku z katastrofą F-16 w Radomiu" - ustaliła WP. Dodano, że decyzja w tej sprawie może być ogłoszona jeszcze w piątek.

"W związku z wczorajszą katastrofą F-16, do odwołania wstrzymane zostały wszelkie loty tych maszyn z wyjątkiem działań operacyjnych" - powiadomiło natomiast Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Zanim podano w mediach tę nieoficjalną informację, w Krzesinach na krótkiej konferencji wystąpił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Chciałem być dzisiaj tu, z dowódcami, wśród żołnierzy, wśród pilotów, wśród personelu naziemnego, którzy z panem majorem mieli sposobność i zaszczyt służyć wspólnie – mówił wicepremier w Krzesinach. Właśnie w tej bazie służył major Maciej "Slab" Krakowian, który zginął tragicznie w czwartek w katastrofie F-16. 

Przypomnijmy, że wczoraj wieczorem - podczas ćwiczeń przed AirSHOW w Radomiu - rozbił się samolot F-16. Pilot mjr Maciej „Slab” Krakowian, nie przeżył.

Był doświadczonym lotnikiem, służącym w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny i wieloletnim uczestnikiem pokazów lotniczych. Miał 35 lat, żonę i dwójkę dzieci.

"To wielka strata dla Sił Powietrznych i całego Wojska Polskiego" - pisał w czwartek wieczorem Władysław Kosiniak-Kamysz.