„My się z Romkiem nie bawimy” - pod takim hasłem fala demonstracji przeciwko powołaniu Romana Giertycha na stanowisko ministra edukacji narodowej dotarła do Olsztyna. W mieście odbył się młodzieżowy marsz niezadowolenia.

Roman Giertych urzęduje niespełna dwa tygodnie, a już doczekał się mnóstwa protestów. Swoje niezadowolenie na ulicach wielu miast manifestowali uczniowie, studenci i nauczyciele. Tym razem "nie" mówiła młodzież z Olsztyna. Z uczestnikami antygiertychowskiej manifestacji rozmawiał reporter RMF FM Daniel Wołodźko:

Formą protestu było także odejście wiceministra edukacji Jarosława Zielińskiego. Podjął on taką decyzję, ponieważ – jak dowiedziało się RMF – nie widział możliwości współpracy z nowym szefem.

Jeszcze inną formą demonstracji niezadowolenia jest list do premiera z żądaniem odwołania Romana Giertycha ze stanowiska. Podpisały się pod nim tysiące osób, w tym m.in. Marek Edelman, Agnieszka Holland i Andrzej Wajda. Petycja czeka już w Kancelarii Premiera.