Gdański sąd uniewinnił małżonków oskarżonych o zabójstwo trojga swoich nowo narodzonych dzieci. 63-letni Mirosław M. i o rok młodsza Kazimiera M. siedzieli na ławie oskarżonych już po raz trzeci.

Według prokuratury, do zabójstw noworodków miało dochodzić w latach 1976-1988. Zbrodni miała dokonać kobieta; topiła i dusiła dzieci. Mężczyzna zakopywał w lesie zwłoki. Jedynym dowodem zbrodni były szczątki jednego dziecka.

O tym, gdzie zostały zakopane, Mirosław M. powiadomił policję 10 lat temu. Mężczyzna miał ujawnić zabójstwo, ponieważ żona oskarżyła go o znęcanie się nad rodziną.

Ostatni wyrok w tej sprawie zapadł w grudniu 2003 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił wówczas rozstrzygnięcie sądu niższej instancji z kwietnia 2003 r., skazujące Mirosława M. na 15 lat więzienia, a jego małżonkę - na 6 lat.