Będę rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą o tym, kiedy zostanie skierowany do Sejmu projekt ustawy o sędziach pokoju - powiedział przewodniczący koła Kukiz'15-Demokracja Bezpośrednia Paweł Kukiz.

W piątek Sejm uchwalił tzw. ustawę antykorupcyjną, przygotowaną przez posłów Kukiz'15 i popartą przez PiS w ramach umowy politycznej zawartej między oboma ugrupowaniami na przełomie maja i czerwca.

Pytany o dalszą współpracę z PiS, Kukiz mówił, że liczy, iż niebawem w Sejmie pojawi się jeden z jego sztandarowych projektów. Będę rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą o projekcie ustawy wprowadzającej instytucję sędziów pokoju, którą opracowuje prezydencki zespół pod przewodnictwem profesora Piotra Kruszyńskiego, współautora białej księgi i naszego projektu ustawy - powiedział. Z tego, co wiem, ta ustawa jest już gotowa i chcę porozmawiać o tym, czy już będziemy ją kierować do Sejmu - dodał.

Zgodnie z założeniami projektu, sędziowie pokoju mogliby orzekać w drobnych sprawach karnych i w sprawach o wykroczenia m.in. o przestępstwa do 10 tys. zł w sprawach przeciwko mieniu, ale pod warunkiem, że sprawa nie wymaga powołania biegłych i jest prosta dowodowo. Mieliby być wybierani jednorazowo na 6-letnią kadencję w wyborach powszechnych, a po jej zakończeniu mogliby przystąpić do egzaminu sędziowskiego, adwokackiego, prokuratorskiego czy radcowskiego bez wymogu odbycia aplikacji.

Kukiz poinformował także, że chciałby, aby przed najbliższym posiedzeniem Sejmu, które zaplanowane jest na 29-30 września, spotkać się z posłami, którzy zadeklarowali uczestnictwo w pracach zespołu ds. zmian ordynacji wyborczej. Jego powstanie było również jednym z punktów umowy z PiS. Do zespołu zgłoszeni zostali: Kazimierz Smoliński, Anna Milczanowska i Bartłomiej Wróblewski z PiS, Krzysztof Paszyk z PSL, Michał Gramatyka z Polski 2050, Michał Wypij z Porozumienia oraz Agnieszka Ścigaj i Paweł Szramka z koła Polskie Sprawy. Zespół miałby przedyskutować różne formuły zmiany prawa wyborczego, aby - jak mówił PAP Kukiz - "wypracować taką ustawę, która wyprowadzi państwo z ordynacji partyjnej, która obliguje obywatela do tworzenia jakiegoś stada, jeżeli ten chce wystartować do Sejmu".

Z informacji PAP wynika, że Paweł Kukiz przekonuje prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, aby, idąc za ciosem ustawy antykorupcyjnej, uchwalić także projekt ustawy antysitwowej. To projekt Kukiz'15 z poprzedniej kadencji, który zakłada obowiązek publikacji w Biuletynie Informacji Publicznej nazwisk krewnych polityków zatrudnionych w spółkach Skarbu Państwa i spółkach komunalnych. Kwestią problematyczną jest tu m.in. RODO.