Tylko we wtorek w całej Polsce wybuchło 190 pożarów lasów i 440 pożarów traw - podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Silny wiatr i sucha ściółka sprzyja rozprzestrzenianiu się żywiołu.

Tylko we wtorek do godz. 17:00 straż pożarna odnotowała 190 pożarów tego typu - do tego doszło także do 440 pożarów traw. Dziś najwięcej pożarów lasów odnotowano na Mazowszu (40), na Zachodnim Pomorzu (22), Śląsku i Wielkopolsce (po 20).

W Dubielnie w powiecie świeckim w woj. kujawsko-pomorskim płonęło 40 hektarów lasów. Na miejsce przyjechało 35 zastępów straży pożarnej. Akcję utrudniał silny wiatr, który uniemożliwiał użycie samolotów gaśniczych.

Jedna rodzina została ewakuowana w związku z pożarem.

Strażaków w akcji wspomagali leśnicy i policjanci. W lesie jest bardzo sucho, bo do tego wieje silny porywisty wiatr, to utrudnia akcje. Ze względu na wiatr nie mogą w akcji wziąć udziału samoloty gaśnicze. Z Bydgoszczy i Włocławka ściągnięto dwie duże cysterny gaśnicze.

Paliły się również lasy i trawy w miejscowości Siedlów, w powiecie opoczyńskim. Ogień objął powierzchnię około dziewięciu hektarów. 

Silny wiatr, często zmieniający kierunek, bardzo mocno utrudniał akcję gaśniczą. Udało się przed płomieniami ocalić pobliskie budynki. 

Na miejsce wezwano posiłki z powiatów: radomszczańskiego i piotrkowskiego - w tym samochody gaśnicze, które mogą wjechać na trudny teren. 

Wykorzystano też dromadera nadleśnictwa. Samolot dokonywał zrzutów wody. 

Pożar w Kampinosie


Groźny pożar w Kampinoskim Parku Narodowym, ogień objął tam kilkanaście hektarów lasu. Płomienie przenosiły się po wierzchołkach drzew nad głowami strażaków. Pożar udało się opanować, ale dogaszanie może potrwać do rana.

Trudna sytuacja jest też w powiatach nowodworskim i płońskim. Tam równocześnie strażacy walczą z kilkoma pożarami lasów. Sytuację utrudnia bardzo silny wiatr.

Poważna sytuacja jest w Cieksynie nad Wkrą, gdzie płonie kompleks leśny o powierzchni 40 hektarów.

W miejscowości Włodzimierz w województwie łódzkim zerwana linia średniego napięcia poraziła strażaka OSP.

W Gwdzie Wielkiej (zachodniopomorskie) 12 zastępów straży pożarnej gasi dwa hektary lasu. Zadysponowano siły i środki z województw wielkopolskiego i pomorskiego - poinformowała we wtorek szczecinecka straż pożarna.

Strażacy informują, że w lasach panują bardzo trudne warunki - jest wyjątkowo sucho, wieje wiatr i trudno przewidzieć, w którym kierunku przenosi się ogień.


 

Opracowanie: