Nadchodzi fala bezrobotnych - ostrzega "Dziennik Zachodni". Gazeta wyjaśnia, że od 1 stycznia, zakres robót publicznych znacznie się zmniejszy. To rezultat zmian w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Z robót publicznych nie będą już mogły korzystać powiatowe urzędy pracy, a jedynie organizacje społeczne. Na zatrudnienie będzie mógł liczyć bezrobotny od co najmniej dwóch lat, osoba która skończyła 50. rok życia, lub samotnie wychowująca dzieci.

Tym samym wielu z obecnie pracujących na robotach publicznych odpadnie. Tylko w województwie śląskim to tysiące ludzi.