Ciało 85-latki ze Słupska zostało wydobyte z kanału portowego w Ustce. "Wszystko wskazuje na to, że było to samobójstwo. Kobieta pozostawiła list pożegnalny" - poinformował rzecznik prasowy słupskiej policji Robert Czerwiński.
Informację ws. wydarzeń w Ustce dostaliśmy wczesnym popołudniem na Gorącą Linię RMF FM.
Ciało kobiety wydobyli z kanału portowego ratownicy. Na miejsce wezwano policję i prokuratora, na czas pracy służb zamknięty został odcinek mola od strony wschodniej.
Zaledwie dwa dni wcześniej w Ustce doszło do tragicznego wypadku: kilkaset metrów od strzeżonej plaży w Bałtyku utonęli ojciec i syn, którzy w piątek przyjechali nad morze spod Łodzi. Reanimacja nie przyniosła skutku.
Z kolei w nocy z 4 na 5 września podczas kąpieli w Bałtyku w Łebie życie stracili 18-latka i 21-latek z województwa śląskiego.
Apelujemy o rozwagę. Pogoda wciąż zachęca do morskich kąpieli, należy jednak pamiętać, że większość plaż jest już niestrzeżonych, ratowników jest zdecydowanie mniej i łatwo o tragedię. Niestety, mimo końca wakacji nie ma końca utonięć - zaznaczył Robert Czerwiński ze słupskiej policji.
(e, mpw)