Rybacy z Darłowa blokują rozsuwany most na kanale prowadzącym do portu. Od czasu, kiedy w most uderzył kuter, konstrukcja jest uszkodzona. W związku z tym most jest rozsuwany tylko 3 razy dziennie, a nie - jak wcześniej - co godzinę.

Rybakom nie podoba się, że wracając z morza, muszą czekać godzinami na wpłynięcie do portu. Blokada mostu ma wymóc na władzach Darłowa remont obiektu.