Cztery dni temu w samolocie rządowym Jak-40 podczas lądowania doszło do awarii – pękła jedna z warstw przedniej szyby w kokpicie pilotów. Maszyną leciał do Niemiec minister środowiska Jan Szyszko.

Ta szyba jest wielowarstwowa – pękła jedna z warstw. Po delegację poleciał inny samolot, a ta szyba została zmieniona - powiedział RMF FM Jarosław Rybak, rzecznik resortu obrony narodowej.

Jan Szyszko wraz z kilkoma współpracownikami leciał do Bonn na rozmowy z Yvo de Boerem, sekretarzem wykonawczym Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych do spraw Zmian Klimatu.