Tragedia w Jastarni - w czasie kąpieli w Bałtyku zaczęło się topić trzech mężczyzn. Jak powiedział rzecznik policji w Pucku, ratownicy wydobyli ich z wody. Niestety, życia jednego z nich nie udało się uratować. Dwaj pozostali trafili do szpitali.

Do tragedii doszło na niestrzeżonym kąpielisku. Jeden z mężczyzn został przetransportowany do szpitala w Wejherowie śmigłowcem, a trzeci mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Helu - powiedział w rozmowie z RMF FM sierżant Łukasz Brzeziński. Stan jednego z topielców jest ciężki.

Na Gorącą Linię RMF FM poinformowaliście nas, że na tej plaży wprowadzono zakaz kąpieli z powodu silnego wiatru - fale mają tam 1,5 metra wysokości.

Informację potwierdził burmistrz Jastarni, Tyberiusz Narkowicz.

Na naszych sześciu kąpieliskach, które mamy w gminie, mieliśmy 11 akcji. Kąpieliska są od rana wszystkie zamknięte, nieczynne. Akcje odbywały się poza kąpieliskami - kąpieliska są zamknięte, dozorowane i ludzie nie są wpuszczani do wody - mówił.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(abs)