Zima nadrabia grudniowe i styczniowe zaległości. 70 miejscowości jest odciętych od świata na Suwalszczyźnie, prawie 30 na Podlasiu. Wiele gimbusów nie dojechało po uczniów lub nie wyjechało w ogóle na trasy.

Bardzo źle jeździ się po drogach woj. łódzkiego. Przez kilka godzin zablokowana była krajowa „ósemka” Warszawa-Katowice. W Wolborzu koło Piotrkowa zderzyły się dwa tiry. Do wypadku doszło także w Babsku za Rawą Mazowiecką, gdzie utworzył się 10-kilometrowy korek, aż pod Tomaszów Mazowiecki. Niestety nie można skorzystać z objazdów, bo drogi lokalne są zasypane.

W Łódzkiem poważne kłopoty czekają także kierowców podróżujący drogą nr 12 Łask - Piotrków oraz w okolicach Tomaszowa Maz. i Piotrkowa Tryb. Od rana na drogach regionu doszło do kilku wypadków. Za Krośniewicami w miejscowości Bardzinek zderzyły się dwa busy. Natomiast na krajowej „jedynce” w Miłosnej między Łęczycą a Krośniewicami bus wpadł do rowu i dachował. 6 osób trafiło do szpitala w Kutnie.

Bardzo trudne warunki także na drogach Pomorza i Kujaw . Padający wieczorem i w nocy śnieg na niektórych trasach utworzył zaspy. Z trudnością jeździ się nawet po głównych trasach, wiele odcinków lokalnych dróg jest nieprzejezdnych, odciętych od świata jest kilkadziesiąt miejscowości.

Spore utrudnienia na krajowej „szóstce”. W miejscowości Darżyno k. Słupska doszło do wypadku – do rowu wjechała cysterna z gazem. Ewakuowano mieszkańców pobliskich domów.

Trwa akcja wyciągania pojazdu z rowu. Co najmniej do godz. 13 droga będzie całkowicie zamknięta dla ruchu. Kierowcy jadący od Lęborka mają kierować się na Potęgowo, a jadący od Słupska w kierunku Nowej Dąbrowy.

Sporo problemów także w rejonie Włocławka. Na odcinku drogi krajowej nr 1 w stronę Torunia oraz na wschód od miasta zaspy są na tyle duże, że po raz pierwszy tej zimy skierowano na drogi pługi wirnikowe.

Fatalnie jeździ się po warszawskich drogach. W ciągu nocy w stolicy spadło 15 cm śniegu. Na wszystkich trasach wjazdowych do miasta i drogach prowadzących do centrum tworzą się gigantyczne korki. Śnieg przestanie padać około 19. Z pewnością lepiej będzie się jeździło, gdy pługosolarki wypełnią swoje zadanie i odśnieżą drogi.

Jak informuje policja, mimo trudnej sytuacji, nie doszło do żadnego wypadku, odnotowano za to ponad 40 kolizji. Posłuchaj relacji reportera RMF Romana Osicy:

Podobnie jest w Wielkopolsce. Tam śnieg cały czas pada i wieje silny wiatr. Doszło do kilku stłuczek. Z powodu korków na miejsce nie może dojechać sprzęt do odśnieżania. Drogę krajową numer 11 Poznań - Katowice w miejscowości Rogaszyce zablokował TIR.

Do poważnego wypadku doszło w Lubuskiem, na drodze krajowej nr 11 – między Wschową a Lesznem. Czołowo zderzył się tam TIR i samochód osobowy; zginął 20-letni mężczyzna, drugi walczy o życie.

Z kolei na Dolnym Śląsku pada śnieg, na trasach zalega błoto pośniegowe. Na drodze krajowej nr 8 na dwóch odcinkach w okolicach Pustkowa Wilczkowskiego i Ząbkowic Śląskich ruch pojazdów odbywa się wahadłowo. Doszło tam do niegroźnej stłuczki, przejazd utrudnia też TIR, który stanął na uboczu z powodu awarii.

Zablokowany jest zjazd z autostrady A-4 na Olawę, nieprzejezdna jest też krajowa „trójka”. Przed Bolkowem zderzyła się ciężarówka z radiowozem. Autobusy PKS mają nawet 2-, 3-godzinne opóźnienia.

Ślisko jest także na drogach wojewódzkich. Zamknięte są trzy odcinki: Różanka - Międzylesie, Spalona - Gniewoszów i Unisław - Rybnica. Bardzo trudna sytuacja panuje zawłaszcza w rejonach podgórskich. Niektóre drogi lokalne są nieprzejezdne.

Także w Małopolsce większość dróg jest zasypana śniegiem. Przez kilka godzin zablokowana była zakopianka. W Stróży wywrócił się tir przewożący granulat PCV; na szczęście auto usunięto. Policja apeluje o ostrożną jazdę. Posłuchaj relacji reportera RMF Macieja Grzyba:

Na Podkarpaciu z powodu awarii gazociągu biegnącego pod drogą w Nowej Sarzynie wyłączono z ruchu część trasy nr 77 Leżajsk - Stalowa Wola. Policja zorganizowała objazd. Istnieje realne zagrożenie wybuchem – mówią policjanci. Na miejscu są służby gazownicze, które naprawiają uszkodzoną rurę.

W woj. świętokrzyskim na trasie numer 7 w Wodzisławiu w powiecie jędrzejowskim na stromych podjazdach utknęły ciężarówki.

Na Lubelszczyźnie wprawdzie wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne, ale śliskie – leży błoto pośniegowe albo zajeżdżony śnieg. Sytuację dodatkowo utrudnia wiatr, który nawiewa śnieg z pól. Gdzieniegdzie utworzyły się zaspy.

Z powodu złej pogody kilka samolotów nie mogło wylądować na warszawskim Okęciu. Skierowano je na katowickie Pyrzowice. Dotychczas wylądowały tam cztery

dodatkowe samoloty - po dwa lecące z Paryża i Brukseli. Lotnisko jest przygotowane na przyjęcie kolejnych maszyn.