Jedynka Wrocławska choć podpisała 3 kontrakty na budowę osiedli mieszkaniowych w Iraku, warte ponad 40 mln dolarów, na rodzimym rynku nie jest wiarygodnym partnerem. Zakład ma około pół tysiąca wierzycieli, którym jest winien ponad 20 mln złotych.

Jedynka Wrocławska choć wygrywa wielomilionowe kontrakty, nie potrafi uregulować własnych długów. Wśród wierzycieli jednej z największych firm budowlanych w Polsce jest Stanisław Gruszewski, któremu Jedynka nie zapłaciła 270 tys. zł za roboty kamieniarskie.

Władze firmy w postępowaniu układowym zaproponowały Gruszewskiemu, aby ten umorzył zakładowi z Wrocławia 65 proc. należności. Wg niego to – delikatnie mówiąc – niepoważne traktowanie wierzycieli. Powinna przynajmniej zaproponować im spłatę, ale nie na takich zbójeckich warunkach - mówi Gruszewski. Niesolidność Jedynki odczuwają wszyscy moi pracownicy – dodaje. Wynagrodzenie nie jest takie, jakie powinno być.

Ale także Jedynka czeka na zwrócenie jej długów. Inne firmy są jej winne 10 mln złotych.

Przypomnijmy, we wrocławskim zakładzie od 28 dni trwa protest pracowników firmy.