Osiemnaście osób aresztowano w Stanach Zjednoczonych pod zarzutem przemytu z Europy Wschodniej broni dla terrorystów. Grupa próbowała wwieźć m.in. rakiety, za pomocą których można zestrzelić samolot.

Przemytnicy, którym przewodził Ormianin, przewozili też granatniki przeciwpancerne i karabiny maszynowe. Według amerykańskiej prokuratury, członkowie grupy mieli oferować partnerom w USA także wzbogacony uran, wykorzystywany do produkcji bomby atomowej.