Po 10 latach wygasa w Stanach Zjednoczonych decyzja zakazująca handlu szczególnie niebezpiecznymi rodzajami broni. Na nowo rozgorzała dyskusja o skuteczności takich zakazów.

Spór na temat broni wydaje się nie do rozstrzygnięcia. Jedni twierdzą, że bez broni byłoby bezpieczniej. Inni, że broń sama nie strzela, nie ma złych rodzajów broni i trzeba bronić się przed złymi ludźmi.

Podobnie i opinia o nieobowiązującym już zakazie zależy od punktu widzenia. Jedni twierdzą, że pomógł on zapobiec wielu przestępstwom z użyciem broni automatycznej, inni że prawo to było na tyle niedoskonałe i miało tyle luk, że tak naprawdę nic się nie zmieni. Wielu uważa, że brak zakazu wpuści na rynek więcej broni zdolnej szybciej zabijać i na skutki nie będzie trzeba długo czekać.