Młodego mężczyznę, podejrzanego o dokonanie serii podpaleń w centrum Lublina, aresztował na trzy miesiące miejscowy Sąd Rejonowy - poinformowała policja. Podpalacz został zatrzymany m.in. dzięki podejrzeniom sąsiadów. Według wstępnych ustaleń zatrzymany aż siedem razy podkładał ogień w zamieszkanej przez siebie kamienicy.

Mężczyzna przyznał się do podpaleń. Nie wiadomo, dlaczego to robił. Zatrzymano go, gdy po raz kolejny wzniecił pożar na strychu budynku. Ogień szybko ugasili strażacy.

Podpalacz ma 20 lat. Uczy się w jednej z lubelskich szkół. Nie był dotychczas karany. Postawiono mu zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu ludzi, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Lubelska straż pożarna gasiła w tym roku ponad 30 pożarów w śródmieściu Lublina, których przyczyną było prawdopodobnie podpalenie. Najczęściej paliły się stare sprzęty, zgromadzone na strychach bądź klatkach schodowych kamienic.

21:30