Pentagon dopracowuje plany reorganizacji amerykańskich wojsk w Europie i innych regionach świata - pisze "The Washington Post". Wbrew naszym oczekiwaniom, Polska nie znajduje się na liście krajów, w których mogą się pojawić amerykańskie bazy.

Według gazety na nowe bazy sił USA najbardziej mogą liczyć: Rumunia i Bułgaria. Największe instalacje pozostaną jednak na terenie Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch i Japonii.

Inne kraje mogą być proszone o udostępnienie miejsc na ćwiczenia, gdzie wojska amerykańskie stacjonowałyby czasowo, według potrzeb. W ten sposób USA chcą umocnić swą obecność w krajach środkowej Azji: Uzbekistanie, Tadżykistanie i Kirgistanie.

Co ciekawe, Pentagon zdaje się skłaniać do planu wycofania z Niemiec nawet 60 proc. swych żołnierzy, a także do wymiany stacjonujących tam oddziałów na lżejsze i bardziej mobilne.

Według „The Washington Post” pewne założenia projektu mogą się jeszcze zmienić po planowanych rozmowach z sojusznikami. Biały Dom zaakceptuje plan najwcześniej za kilka tygodni.

10:30