Raport o gospodarce światowej w najnowszym wydaniu prestiżowego tygodnika „The Economist” obnaża skrywaną prawdę o przesadnym zadłużeniu amerykańskich firm i gospodarstw domowych, o powszechnych oszustwach księgowych i niekompetencji szefów firm. Ujawnia skutki nieracjonalnego przepychu i zaraźliwej chciwości.

W artykule noszących znaczący tytuł „Niedokończona recesja” autorzy piszą, iż akcje amerykańskie spadają tak, jak działo się to w latach 30.

Większość z analityków - zauważa z przekąsem „The Economist” - wcześniej nie zgadzała się z ostrzeżeniami, że amerykańska gospodarka lat 90. jest "napompowana". Co więcej, większość z nich nie wierzyła jeszcze w ubiegłym roku, że światowa gospodarka zdąża ku recesji.

Mimo tych negatywnych zjawisk w gospodarce, większość ekonomistów przewiduje w przyszłym roku silny wzrost gospodarczy na poziomie 3–3,5 procent.

Gospodarki państw kandydujących do Unii Europejskiej będą rozwijać się w tempie od 2,5 do 4,5 procent rocznie. To już przewidywania Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Polska gospodarka - stwierdza raport MFW - jest nadal bardzo słaba, ale ostatnie wskaźniki ekonomiczne są zachęcające. W opinii autorów raportu konsolidacja finansów publicznych musi być kontynuowana w przyszłym roku, tak aby możliwe było złagodzenie polityki pieniężnej. To powinno doprowadzić do ożywienia gospodarczego.

Foto: Archiwum RMF

21:05