W Berlinie dojdzie do nieoczekiwanego spotkania kanclerza Gerharda Schroedera z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Rosyjski przywódca zabiega bowiem o podpisanie umowy o budowie gazociągu północnego jeszcze przed niemieckimi wyborami.

Do spotkania na rosyjsko-niemieckim szczycie dojdzie na 10 dni przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech. „Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze, że teraz „komuś bardzo się śpieszy”. Pierwotnie bowiem termin tego spotkania wyznaczono na połowę października w Moskwie.

Zdaniem gazety, Putin chce sfinalizowania umowy o budowie gazociągu pod dnem Bałtyku jeszcze za urzędowania Schroedera. Z ust jego prawdopodobnej chadeckiej następczyni Angeli Merkel usłyszał bowiem, że nie będzie ona negocjować z Rosjanami nad głowami Polaków. Zgodnie z zamierzeniami Rosji, gazociąg ma biec po dnie Bałtyku z pominięciem Polski.