Co z inflacją w lipcu? GUS ujawnił nowe dane

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2025 r. wzrosły w porównaniu z ubiegłym rokiem o 3,1 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 proc. - podał w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.

Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w czerwcu o 2,9 proc. rdr i o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca. 

Coraz więcej wskazuje na trwałe wejście inflacji w dopuszczalne odchylenia celu inflacyjnego NBP; w średnim i długim okresie stabilizacja inflacji w pobliżu celu tworzy przestrzeń do dalszych obniżek stóp procentowych - ocenił wicedyrektor PIE Andrzej Kubisiak w komentarzu do danych GUS.

"W średnim i długim okresie stabilizacja inflacji w pobliżu celu tworzy przestrzeń do dalszych decyzji łagodzących po stronie Rady Polityki Pieniężnej. Potencjalne obniżki stóp procentowych będą prowadzić do zmniejszenia kosztów kredytu - zarówno dla firm, jak i konsumentów. W kontekście przedsiębiorstw, niższe koszty finansowania mogą stać się impulsem dla inwestycji oraz ożywienia wśród firm - ocenił wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Jak wskazał, potwierdzeniem tej tendencji mogą być już widoczne symptomy ożywienia w kredycie korporacyjnym - jak pokazują dane NBP stan kredytów złotowych dla firm wzrósł w ujęciu rocznym o 10,2 proc.

Zaznaczył, że odczyt inflacji konsumenckiej w lipcu jest najniższy od marca 2021 r., czyli jeszcze sprzed pełnego odmrożenia gospodarki po pandemii. Przypomniał, że co prawda w 2024 r. inflacja na krótko znalazła się w granicach celu Narodowego Banku Polskiego (2,5 proc. +/- 1 p.p. - red.), ale był to efekt w dużej mierze przejściowy, oparty na czynnikach statystycznych oraz deflacji cen towarów powiązanej z dekoniunkturą w globalnym przemyśle.

Stopa bezrobocia, po dostosowaniu sezonowym, według metodologii Eurostatu, wyniosła w czerwcu w Polsce 3,5 proc. wobec 3,3 proc. w maju - podał Eurostat.

Liczba bezrobotnych w czerwcu wyniosła 611 tys. wobec 589 tys. w maju.