W niecałe dwa lata po katastrofie w austriackim Kaprun, w której spłonęło ponad 150 osób, na lodowiec Kitzsteinhorn można wjechać nową kolejką. Trasa poprzedniej biegła w tunelu, gdzie doszło do tragicznego pożaru. Nowa kolejka jest napowietrzna i podobno najbezpieczniejsza na świecie.

Gondole nowej kolejki zabierają tylko 12 pasażerów, ale wagoników jest dużo i jeżdżą tak szybko, że kolejka już nazwana została „lodowcowym odrzutowcem”.

Dotąd nie ustalono, kto był winnym tragicznego pożaru. Mimo że proces trwa już 1,5 roku, dopiero w zeszłym tygodniu okazało się, że w jednym z wagonów wieziono wbrew przepisom wielki kanister łatwopalnego oleju.

Foto: Archiwum RMF

23:35