Zwrot w procesie o spowodowanie katastrofy kolejki w Kaprun, w austriackich Alpach. W listopadzie 2001 roku w pożarze w tunelu zginęło 155 osób. Dotąd mówiło się tylko o zaniedbaniach personelu: 16 osób odpowiada za to przed sądem. Teraz bardziej prawdopodobną przyczyną pożaru wydaje się podpalenie.

31-letni Bawarczyk, któremu udało się uratować z pożaru, zeznał przed sadem, iż krótko przed tym, jak ruszyła kolejka, widział jakiegoś osobnika, wchodzącego do tylnej kabiny motorniczego. Mężczyzna po chwili wysiadł i w pośpiechu oddalił się od stacji.

Według dotychczasowych ustaleń pożar zaczął się właśnie w tylnej kabinie motorniczego, w czasie, kiedy kolejka jechała pod górę.

Z pożaru uratowało się 12 osób. Teraz sąd w Salzburgu poszukuje ich, aby móc potwierdzić zeznania Niemca.

15:50