Zdaniem ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Paszyka, Polacy mają ogromny potencjał, by odegrać znaczącą rolę w rozwoju badań kosmicznych. Na fali niedawnego sukcesu Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego może pojawić się całe pokolenie młodszych Polaków, którzy zaangażują się w sprawy związane z nauką spoza tej Ziemi. "Będziemy rozwijać polski sektor kosmiczny. Cieszmy się tym, nie frustrujmy. Możemy być liderami w tej dziedzinie, jesteśmy na dobrej drodze" - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Paszyk.
Uzysk dla polskiej gospodarki, dla naszego bezpieczeństwa z naszej eksploracji Kosmosu jest ogromny - stwierdził minister, zaznaczając, że Polska będzie rozwijać przemysł kosmiczny.
Paszyk uniknął odpowiedzi na pytanie, czy Sławosz Uznański-Wiśniewski wróci jeszcze na orbitę, ale ocenił, że Polacy generalnie w Kosmosie na pewno będą obecni.
Na pytanie Tomasza Terlikowskiego, czy młodzi ludzie powinni wybierać obecnie kierunki, które mogą w przyszłości zaowocować pracą, związaną z eksploracją Kosmosu, minister odpowiedział - Polecicie w Kosmos. Nie mam co do tego wątpliwości.


